Od kilku lat, każdej zimy, kiedy kończy się świąteczne zamieszanie i następujące po nim noworoczne szaleństwo, z każdym dniem coraz bardziej zaczynam tęsknić za naszym letniskiem i jego luźną, wakacyjną atmosferą. W takie szare, ponure dni, jak dzisiaj, gdy wracam wieczorem do domu i padam na nos po całym tygodniu pracy, marzę sobie, że miło by już było w piątkowe popołudnie pojechać na Kalinki, usiąść na werandzie i napić się herbaty patrząc na zachodzące słońce... Ale niestety to jeszcze kilka miesięcy, zanim otworzymy sezon "działkowy"; póki co oglądam sobie w sieci zdjęcia domków letniskowych, podglądam jak żyją na swoich letniskach inni, szukam inspiracji i nowych pomysłów, żeby nasze Kalinki na wiosnę rozkwitły i cieszyły nas do późnej jesieni.
Przepiękne inspiracje znalazłam tym razem w tegorocznym letnim katalogu Ib Laursen- jednej z moich ulubionych skandynawskich firm.
Przepiękne inspiracje znalazłam tym razem w tegorocznym letnim katalogu Ib Laursen- jednej z moich ulubionych skandynawskich firm.
W ceramice Mynte zakochałam się już dawno- urocze wzory i pastelowe kolory nie pozwalają przejść obok niej obojętnie.
O mojej MYNTEMANII pisałam kiedyś tutaj (klick). Od początku postawiłam na uniwersalną biel i mam kilka Mynte własnie w tym kolorze, ale w tym roku pojawił się nowy kolor i oszalałam na jego punkcie:)
Nazywa się "cornflower"- ciemnoniebieski, głęboki przypominający... jeans
Prawda, że jest bardzo "kalinkowy"? :))
O mojej MYNTEMANII pisałam kiedyś tutaj (klick). Od początku postawiłam na uniwersalną biel i mam kilka Mynte własnie w tym kolorze, ale w tym roku pojawił się nowy kolor i oszalałam na jego punkcie:)
Nazywa się "cornflower"- ciemnoniebieski, głęboki przypominający... jeans
Prawda, że jest bardzo "kalinkowy"? :))
Do zdjęć w katalogu pozował cudny, stary dom z czerwonej cegły z białymi, podwójnymi oknami- dokładnie w takim mieszkali kiedyś moi dziadkowie...
Na werandzie domu stół do przesadzania roślin- moje ogrodnicze marzenie:)
A w domu wszystko, co Ib Laursen ma swojej ofercie: meble, lampy, kosze, zegary, doniczki, lampiony, wazony i jeszcze, jeszcze więcej:)))
Oj cudny laursenek :) ja właśnie szukam podnóżka wiklinowego. Pozdrawiam Kalinko :)
OdpowiedzUsuńten od IL jest cudny:)
UsuńI mnie ten katalog zachwycił, choć najbardziej w wersji pudroworóżowej:)
OdpowiedzUsuńJa róż też bardzo lubie, ale średnio mi pasuje do domu:)
UsuńChciałabym zamieszkać w tym katalogu! ;D
OdpowiedzUsuńTen odcień niebieskiego - idealny! Tak "letnio" się kojarzy. A za latem też już tęsknię...
Pozdrawiam cieplutko, zapraszając przy okazji do siebie! :)
Masz bardzo fajnego bloga i piękny dom! Juz sie u Ciebie zadomowiłam:))
UsuńOch, dopiero raczkuję, ale niezmiernie mi miło! Ściskam! :)
UsuńOj, wpadłam jak śliwka w kompot. Zakochałam się! Cudny kolor. :) Będę miała o czym marzyć. :) Dziękuję za inspiracje. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńJa tez juz rozmyslam jakie naczynie w tym kolorku by mi sie przydało:)))
UsuńHallo Kalinki
OdpowiedzUsuńreally beautiful pictures from Ib Laursen Summer Collection.
Because of you I got now Yellow in my House (you inspired me to that) and i like your blog very much und read it often
Best regards and nice weekend
Sylvi
Thanks Sylvi- your home is beautiful and very "gemütlich"! I am very glad that you like my summerhouse:)
UsuńKisses
Viola
I to jest dopiero cudowne miejsce:).
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Przepiękne inspiracje 😊
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Przepiękne inspiracje 😊
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje. Uwielbiam wnętrza Twojego letniskowego domku. Już nie mogę doczekać się nowego sezonu <3
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Piękne rzeczy do kupienia aby dom wyglądał ciepło i przytulnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnice decoration. nice blog.i am following your blog, please back. http://melodyjacob1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKolor cornflower to jest to! Pisze właśnie o kolorach i muszę o nim wspomnieć bo jest chyba hitem nadchodźącego lata. Cudny. Ja nie przejde obojętni obok niczego w tym kolorze:).
OdpowiedzUsuńjak pięknie :-) aż chce sie odpocząć w takich klimatach :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witam :))
OdpowiedzUsuńNiestety cos kliknęłam, cos nacisnęłam i utraciłam możliwość publikowania postów na swoim blogu. Już to przebolałam ale szkoda mi troszkę więc założyłam nowy. Jeżeli chcesz - zagadnij do mnie proszę.
Pozdrawiam serdecznie. Dorota
http://sielskachata.blogspot.com/
Cudowne inspiracje,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTa szafeczka na pierwszym zdjęciu jest świetna!
OdpowiedzUsuńWidziałam już te zdjęcia i też marzę o niebieskościach do mojego domku nad jeziorem ale na razie dokupuję do domu to co stłukły mi zwierzaki.W tym piękny biały dzbanek,który stał w kuchni na komodzie:)Tak to jest z właścicielami psów i kotów:)
OdpowiedzUsuńNie sposób się nie zakochać w tak pięknych wnętrzach i przedmiotach!!! Też myślę o kilku naczynkach w tym pięknym kolorze... Byle do wiosny :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam w wolnej chwili do siebie :)
http://ubrydzi.blogspot.com/
Witam :))
OdpowiedzUsuńNiestety cos kliknęłam, cos nacisnęłam i utraciłam możliwość publikowania postów na swoim blogu. Już to przebolałam ale szkoda mi troszkę więc założyłam nowy. Jeżeli chcesz - zagadnij do mnie proszę.
Pozdrawiam serdecznie. Dorota
http://sielskachata.blogspot.com/
Cudownie...piękne zdjęcia i miejsce!
OdpowiedzUsuńWitaj Viola, oglądając Twoje wyszukane inspiracje jestem pewna, że ukochane Kalinki będą wyglądały cudnie - i nie mogę się doczekać nowych zdjęć - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCześć,
OdpowiedzUsuńbędę potrzebowała inspiracji, planuję w tym roku zakupić mieszkanie :) Mój styl to angielskie tapety, motywy vintage i białe meble w kuchni ;) Ach... Oby się udało zrealizować marzenia. Dołączam do obserwatorów i zapraszam do siebie w wolnym czasie :)
Ciekawe inspiracje. :)
OdpowiedzUsuńcloudsareblack.blogspot.com[KLIK]
Oj mi też już tęskno do tego luzu, 'kontrolowanego nieładu', ognia w kominku i spacerów nad rzeką... a kolor IBL cudny, u nas w domku też by znalazł dla siebie miejsce... chociaż jeszcze nie natknęłam się na niego w sklepach, chyba muszę głębiej poszperać... pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudne te miejsca - zdjęcia takie klimatyczne, jak lubię.
OdpowiedzUsuńA co nowego na wiosnę będzie w klinkowym ogrodzie ? ja się zastanawiam co posiać - żeby nie trzeba było codziennie biegać z konewką :)
A.