Obiecałam Wam Kochani w ostatnim poście, że pokażę jak kolor pt. "light pistachio" rozgościł się w naszym domu i dzisiaj po części swoją obietnice spełniam. Napisałam- po części- dlatego, że tym razem nie w domu, a w ogrodzie, a dokładnie na tarasie, głównie za sprawą zielonych poduszek na ogrodowe krzesła i pięknego pistacjowego pledu w gwiazdki. No i pysznych pistacjowych lodów...
Bardzo lubię połaczenie takiej jasnej zieleni z kolorem niebieskim (kobaltowym:))
Pledem mozna okryc ogrodowy fotel lub lezak, mozna go polozyc na stole
w dzbanuszku w kropki kalina koralowa zwana także buldeneżem
A to jeden z moich zaprzyjaźnionych kotów, który wpada czasami na podwieczorek...
(jak widać jest niezłym zbójem- rozerwane ucho, złamany nos, ubytki w futrze:P )
(jak widać jest niezłym zbójem- rozerwane ucho, złamany nos, ubytki w futrze:P )
Mam kilku takich przyjaciół- koty uwielbiam, ale niestety tylko z daleka, bo swojego kota nie mogę mieć z powodu alergii na kocie futro:(
I po podwieczorku:)
Miej niedzieli Kochani!
buziaki:)
buziaki:)
Kalinka
Cudnie :)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam takie pastele. Pled cudny!
OdpowiedzUsuńPrzepiekny kolor kwiatow...
OdpowiedzUsuńno i zachwycam sie pledem...
Milo znow zobaczyc Twoja buzke:)
Usciski!:)
Pledzik musiałam mieć- chciałam taki szary, niestety były tylko zielone i niebieskie. Zielony okazał sie idealny do ogrodu:)
Usuńbardzo ładnie się wybarwia Twoja hortensja i dziękuję za nazwę tych zielonkawych kul! rosną u mnie na osiedlu i bardzo je lubię ale nie wiedziałam że to kalina :) a tu proszę kalina u Kalinki ;)
OdpowiedzUsuńPledzik superowy!!!
ściskam!
Te kule jak rozkwitną na dobre robia sie białe- jak kule sniegu:)
UsuńBeautiful pictures ! It's lovely.
OdpowiedzUsuńHugs
... ślicznie a pled suuuper, można wiedzieć skąd?
OdpowiedzUsuńKocio boski jest!
Pled kupiłam w Villa Nostalgia- jest tam teraz 15% rabat na wszystko z okazji Dnia Matki:)
Usuńhttp://www.villanostalgia.pl/pled-new-england-green-p-1485.html
<3, dziękuję za info!
UsuńPiękne zdjęcia! Wiem, że są koty ( niestety nie pamiętam rasy), które nie uczulają. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńSą, to prawda, ale mało podobne do kota:) Takie prawie bez sierści:P
UsuńŚwietny pled i kolor !!!!Właśnie taki nietypowy ....szary na lato byłby za smutny a ten jest idealny. Kalinko mam w tym kolorze wieszaczek (taki hak pojedynczy) i piękną taśmę na szpuli (dwie ostatnie sztuki) zerknij sobie w moim sklepie. Myślę, ze będą idealnie pasowały. Miłej, słonecznej niedzieli Gosia
OdpowiedzUsuńDZięki! Rzeczywiście super!
Usuńpięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów i cudna hortensja. Też cierpię z powodu alergii na kota. Pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre zestawienie kolorów!Też w moim guście bardzo:)Ogólnie to niesamowicie przytulnie u Ciebie :)Pięknie Ci w tym pledzie!!Buziaki
OdpowiedzUsuńDzięki! Ten nasz domowy taras szczególnie przytulny nie jest, bo jest bardzo duży i mało intymny:P A jeśli chodzi o pledzik- nigdy nie miałam ciuchów w tym kolorze- może pora sobie kupić jakiś zielony:))))
UsuńAleż piekny kolor zakrólowal w Twoim ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńMilusio sobie posiedzieć w tak pięknym miejscu. Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo matko jak prześlicznie!
OdpowiedzUsuńja chce twoje Kalinki odkupić :D
ze wszystkim! :D
Toffi, Kochana nie sprzedam:P!
Usuńpoza tym dzisiejsze zdjęcia są z mojego "domowego ogrodu":)) Ale ciesze się że Ci się podoba:)
ooooo nie! to ty masz jeszcze drugie zielone miejsce! za dobrze ci :)
Usuńwiem, że nie sprzedasz.... :) tak tylko pomarzyć chciałam :)
kolor i kwiaty wspaniale...szalenie mi sie podoba ten "odcien zieleni". pled swietny, piasalas ze szukalas szarego och bylby idealny:-) cudownego dnia ...sciskam;-*
OdpowiedzUsuńZajrzałam do wielu sklepów z produktami Ib Laursen w poszukiwaniu tego pledu w szarości, ale nigdzie niestety nie znalazlam:(
UsuńSliczne kolorki, subtelne, delikatne :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi sie taki relaks,w takim miejscu :P................ladnie wygladasz:P**
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńHi dear,
OdpowiedzUsuńJust beautiful outdor pictures,so nice and cozy,the blue hydrangeas is so adoarable,I like it so much:)
Many hugs,and have a nice day!
Nely
I was inspired by your blue hortensia:))
UsuńTylko odpoczywać, pięknie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudnie u Ciebie ... taki taras to marzenie ... śliczne połączenie kolorów i ... śliczna Ty :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kalinę teraz tak cudnie kwitnie u mnie w ogrodzie dwie takie obsypane kwieciem :)
Udanego tygodnia :*
Ja kaliny kocham od najmłodszych lat- takie miała moja babcia:)
UsuńPrzepięknie. Ostatnio chciałam na taki kolor pomalować ławkę w ogrodzie, ale chyba pozostanę przy dodatkach :)
OdpowiedzUsuńSuper hortensja i pledzik cudny :)
OdpowiedzUsuńYou look so lovely here, and I lovin' that tea cup.
OdpowiedzUsuńLove,
~Sheri
Thanks, Sheri!
UsuńŚliczne miejsce! Piękna niebieska hortensja... Wydaje mi się, że mam te sam zestaw mebli ogrodowych :) Właśnie pomalowałam je na biało. Pledzik na pewno się przyda, przy takich temperaturach dobrze jest mieć czym się okryć!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta